Techniczna optymalizacja strony internetowej pod pozycjonowanie

Twoja strona nie osiąga oszałamiających rezultatów w wynikach wyszukiwania w Google? Nie jesteś na pierwszej stronie wyników wyszukiwania, choć strona ma ciekawe, unikalne treści, a Twoja oferta jest rzetelnie przedstawiona? Coś jest nie tak, choć audyt SEO wychodzi dobrze? Prawdopodobnie trzeba przeanalizować budowę i działanie serwisu i przeprowadzić techniczną optymalizację strony.

Czas od wpisania adresu strony do pojawienia się jej na ekranie jest jednym z kluczowych aspektów wpływających na komfort jej użytkowania oraz na pozycję w wynikach wyszukiwania w Google. Na ten czas składa się kilka czynników, takich jak czas odpowiedzi i wydajność serwera, jakość kodu oraz czas renderowania strony w przeglądarce. Widoczność podstron w wynikach wyszukiwania, wewnętrzne linkowanie pomiędzy podstronami, wielkość i optymalizacja rozmiarów obrazków i szereg innych czynników także mają wpływ na to, jak robot Google postrzega stronę.
Optymalizacja techniczna obejmuje więc szeroki zakres prac:

• minimalizację i konsolidację plików stylów i skryptów javascript, optymalizację rozmiarów obrazków,
• optymalizację struktury linków na stronie,
• prace optymalizacyjne po stronie serwera, w tym optymalizacje zapytań do bazy danych 
• wdrożenie technik cache kontentu, zarówno po stronie serwera, jak i przeglądarki,
• szereg innych drobnych działań, takich jak zapewnienie poprawnego szyfrowania, odpowiednie nagłówki http, kompresja kodu strony itp.

Optymalizacji technicznej nie można wykonać bez współpracy z zespołem deweloperów tworzących stronę, lub bez ingerencji w kod strony.

Jeżeli strona wykonana jest w technologiach javascript (Angular, React, VUE), optymalizacja techniczna wymaga dodatkowych działań. Roboty indeksujące Google nie są w stanie poradzić sobie z renderowaniem stron wykonanych w tych technologiach, bo wymaga to zbyt dużo mocy obliczeniowej. Google mają też problem z rozpoznaniem linków na takich stronach i ze zbudowaniem struktury strony w swoim indeksie. Tu z pomocą przychodzą technologie typu NUXT, pozwalające przygotować wersję HTML każdej podstrony, by Google miały co zaindeksować.

Każdą optymalizację zaczynamy od porządnej analizy za pomocą narzędzi Google, takich jak Pagespeed Insights, Narzędzi Dewelopera w Chrome, w tym Audytu, zakładek Network i Performance. Przydatne są też inne narzędzia, podobne do TinyJPG. Każda strona jest inna, i głęboka analiza wymaga użycia innych metod. Skuteczna optymalizacja wymaga przeanalizowania dziesiątków plików pod kątem szyfrowania, nagłówków, keszowania i rozmiarów.

Odpowiedź jest złożona. Wordpress jest gotowym systemem zarządzania treścią, dostarczanym z niezliczoną ilością tematów i pluginów. Niestety, nawet te najpopularniejsze dodatki do Wordpressa nie są zoptymalizowane. Wordpress wymaga dość wydajnego hostingu z szybkimi dyskami, dużą ilością pamięci i wydajnymi procesorami. Nawet, jeśli to zapewnimy, mnóstwo powolnego kodu javascript i stylów CSS powoduje, że strona wygląda pięknie, ma ciekawe efekty i animacje, ale uzyskuje bardzo słabe oceny w Google.

Optymalizacja techniczna Wordpressa polega więc na doborze i instalacji kolejnych pluginów zapewniających keszowanie i konsolidację odpowiednich plików, odinstalowaniu niektórych wtyczek “ulepszających” stronę, optymalizacji obrazów i użyciu zewnętrznych serwerów (CDN) dla części zasobów. Nie jest to zadanie proste, bo moduły Wordpressa są zależne i może się okazać, że instalacja kolejnego pluginu „namiesza” i zniesie działanie innego dodatku, lub wręcz uszkodzi instalację. Dlatego tego typu prace wykonujemy zawsze na kopii serwisu. Czasem wymagana jest zmiana serwera na wydajniejszy.

Mimo tych działań często okazuje się, że wyniki w Google Pagespeed Insights poprawiły się o kilkanaście oczek i nie są zadowalające, bo kod wykonywany po stronie przeglądarki nadal jest duży i wolny. Bez zmiany użytych tematów i wtyczek nie jesteśmy w stanie zrobić nic więcej – a te zmiany spowodują zmianę wyglądu i funkcjonalności strony. Można powiedzieć, że wiąże się z tworzeniem strony od nowa.

Podsumowując: nasze doświadczenia w zakresie optymalizacji technicznej podpowiadają, że prosta instalacja wtyczek przyspieszających stronę opartą o Wordpressa przynosi zysk rzędu 8 - 10 punktów, a odinstalowanie najpopularniejszego “Revolution Slidera” - zysk nawet 35 punktów! Wordpressa można zoptymalizować technicznie, ale po optymalizacji strona będzie nieco inaczej wyglądać.

Aby oszacować cenę optymalizacji technicznej strony www, zwykle wykonujemy wstępną analizę serwisu i zakładamy, ile czasu zajmą nam wszystkie działania związane z optymalizacją. Działania optymalizacyjne trwają minimum 3 miesiące i wiążą się ze stałą współpracą z deweloperami i twórcami treści - copywriterami. Na bieżąco obserwujemy, co się dzieje ze stroną i z indeksem Google. W zależności od rozmiaru i technologii strony, potrzebujemy około 30 - 50 godzin miesięcznie, żeby ją porządnie zoptymalizować. Cena optymalizacji technicznej zależy od stawki godzinowej specjalisty (100 - 150 zł/h, w zależności od technologii).

Jeżeli przyjmiemy, że Google nic nie zmieni w algorytmie oceniania wydajności stron, a klient zawsze będzie się stosował do naszych zaleceń co do edycji strony i jej rozwoju - jednorazowa optymalizacja wystarczy, aby trwale poprawić ocenę strony przez narzędzia Google. Z autopsji wiemy, że małe i średniej wielkości strony należy raz na kilka miesięcy kontrolować i poprawiać. Duże strony często wymagają ciągłej kontroli i optymalizacji. Te czynności zwykle wykonujemy przy okazji pozycjonowania.

Wynikiem tej optymalizacji jest znaczna poprawa indeksów szybkości działania strony (Google Pagespeed Insight) oraz liczby zaindeksowanych podstron w wynikach wyszukiwania. Przekłada się to w perspektywie długookresowej na większą ilość fraz zaindeksowanych i pojawiających się wysoko w wynikach wyszukiwania. Optymalnie jest, jeśli wyniki Google Pagespeed Insights dla komórek i desktopów są “zielone”, a więc zawierają się w przedziale od 90 do 100 punktów. Nie ma co panikować, jeśli optymalizacja pozwala osiągnąć wyniki nieco niższe, bo szybkość strony będzie i tak wystarczająca, by Google ją polubiły, a to tylko jeden z czynników, które wpływają na wysoką pozycję w Google.

Niezupełnie. Content is the king, i tu się nic nie zmieniło od kilku lat. Jeżeli Twoja witryna zawiera ciekawe, unikalne treści, okraszone autorskimi zdjęciami ściśle związanymi z tematem, a dodatkowo internauci polecają sobie link do konkretnych produktów i usług na Twojej szybkiej i zoptymalizowanej stronie - to jesteśmy w domu. Niestety, zdarza się to rzadko - treści na stronach nieczęsto bywają unikalne, zdjęcia pochodzą ze stocków, i Google ocenia stronę jako wtórną, nieciekawą, nic nie wnoszącą. Dlatego, przy pozycjonowaniu wymagana jest ścisła współpraca zespołu: copywriterów, optymalizatorów i programistów, no i klienta.

A czy mają to państwo w umowach? Zwykle nie! Czasem znajdą państwo ogólny zapis mówiący o optymalizacji pod kątem SEO, który znaczy tyle, że wykonawca wypełni meta-tagi.

Dlaczego webmasterzy nie optymalizują technicznie stron? Ponieważ:

• nie mają wiedzy na ten temat,
• optymalizacja techniczna SEO wymaga czasu i zaangażowania na etapie wyboru technologii i programowania, zarówno backendu, jak i frontendu,
• często frontendowiec (kodujący wygląd i zachowania strony) nie ma w specyfikacji założeń co do jakości kodu,
• firmy nie prowadzą własnych badań w zakresie wydajności i użyteczności technologii, używają po prostu gotowych, wygodnych bibliotek
• w niektórych technologiach optymalizacja techniczna jest trudna w realizacji.

Nasze strony powstają w oparciu o autorskie CMSy (systemy zarządzania treścią), zoptymalizowane pod kątem wydajności, dodatkowo wyposażone w systemy keszowania. Używane przez nas rozwiązania frontendowe dobieramy pod kątem wydajności i lekkości. Na każdym etapie produkcji strony testujemy ją za pomocą kilku narzędzi, by finalnie uzyskać dobrze zoptymalizowaną stronę internetową. Ułatwia nam to późniejsze prace przy pozycjonowaniu strony. Dotyczy to także oferowanych przez nas rozwiązań portalowych.

Prowadzimy testy i badania każdej technologii, zanim jej użyjemy. Dlatego wybraliśmy technologię SLIM, wielokrotnie szybszą od SYMFONY,  jako framework dla portali informacyjnych, a CSS-owy mikroframework Tahyons - bo renderuje kontent kilkukrotnie szybciej niż na przykład  Bootstrap. Rezygnujemy też z ciężkich bibliotek javascriptowych na rzecz własnych, przyspieszając renderowanie o kolejne mikrosekundy. 

Chętnie odpowiemy. W tym krótkim wpisie nie wyczerpaliśmy tematu otymalizacji technicznej, nie zahaczyliśmy nawet o optymalizację sklepów internetowych czy budowę właściwej struktury linków na stronie. Dlatego podzielimy się naszym doświadczeniem w zakresie optymalizacji technicznje stron.